19 lipca 2008

10.

-ile jest takich miejsc w tym kraju, gdzie możesz czuć się wolnym człowiekiem?

siedziałam na deskach sopockiego molo, paliłam papierosa, piłam piwo i patrzyłam w gwiazdy przy akompaniamencie delikatnych dźwięków sigur ros. wiatr rozwiewał nam włosy, a w oddali migotały światła latarni na Helu. spojrzałam na zegarek, wpół do trzeciej, pół metra ode mnie czyściła swoje pióra mewa.
powiedziałam wtedy, że to jest właśnie moment, w którym zdecydowanie chcę krzyknąć:
chwilo proszę - bądź wieczna!